[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:00:15:Przepraszam, nie wiedzialam,|�e by�a� tu dzi� przydzielona.00:00:19:Nie by�am, to miejsce nie by�o zaj�te,|wi�c przysz�am tu pracowa�.00:00:24:Nad czym?00:00:25:Przekonfigurowuje|energi� w tej sekcji.00:00:29:Czemu?00:00:31:Laboratorium astrometryczne|potrzebuje dodatkowej energii.00:00:34:Rozumiem. Wiec przekierowujesz|energie z innych lokalizacji?00:00:37:Jak np. z maszynowni?00:00:40:To drobne zmiany nie wp�yn�|na podstawowe uk�ady.00:00:44:Chyba, �e kto� przeprowadza|diagnostyk� rdzenia nap�du.00:00:47:Z czym moi ludzie m�cz� od rana.00:00:50:Czy wiesz, �e stracili�my|kilka godzin przez ciebie.00:00:55:Dlaczego si� gniewasz?|Nie chcia�am spowodowa� problem�w.00:00:59:S�owa przepraszam nie|ma w s�owniku Borga.00:01:03:Nie wolno ci samowolnie|majstrowa� przy00:01:06:uk�adach zasilania,|zrozumiano?00:01:10:Zrozumiano.00:01:19:Nie przywyk�am do pracy w|uk�adach hierarchicznych.00:01:24:We wsp�lnocie nikt nikogo|nie pyta� o pozwolenie.00:01:27:Je�li chcesz by� cz�onkiem|za�ogi przywyknij do tego.00:01:29:Procedury maj� sens|kiedy dzia�amy wsp�lnie.00:01:33:Stosujemy wsp�lne normy.00:01:37:Poruczniku.00:01:40:Ju� to kiedy� s�ysza�am.00:01:43:Od kapitan Janeway,|kiedy do��czy�am do za�ogi.00:01:48:Je�li ja dostosowa�am si� do|regu� Gwiezdnej Floty, mo�esz i ty.00:01:53:Oczywi�cie i chc� za moje|zachowanie przeprosi�.00:02:05:Doktorze musz� i��|za�atwi� kilka spraw.00:02:08:Chwileczk� panie Paris.00:02:10:Czy te sprawy nie mog� zaczeka�|do zako�czenia wachty.00:02:15:Chodzi o m�j raport ze s�u�by.00:02:18:Przypomnia�o mi si�,|�e go nie z�o�y�em.00:02:19:A Chakotay nie znosi|kiedy kto� si� sp�nia.00:02:23:By� pan tu ca�e popo�udnie.|Czemu nie zrobi� pan tego wcze�niej?00:02:27:No, bo byli�my zaj�ci i|nie mia�em na to czasu.00:02:33:Zaj�ci.00:02:35:Skoro to takie pilne nie|b�d� pana zatrzymywa�.00:02:40:Dzi�ki.00:03:07:Komputer namierz te koordynaty.00:03:09:Chc� si� przes�a�|dok�adnie w to miejsce.00:03:12:Nie zaczekaj. Daj mi dost�p|do katalogu replikatora.00:03:20:Ach pi�kne.00:03:37:Czy to przeprosiny|za odwo�an� randk�.00:03:40:Do�o�yli mi dodatkow�|wacht� na mostku.00:03:43:Co mia�em powiedzie� przepraszam|ale mam randk� z B'Elann�.00:03:48:A teraz masz wolne,|nie pracujesz w ambulatorium?00:03:52:Powiedzia�em, �e musz�|z�o�y� raport ze s�u�by.00:03:55:Sprytnie, ale i tak|go musisz napisa�.00:03:59:Jeszcze zd���.00:04:11:Co si� sta�o?00:04:14:Poczu�am si� jak by|kto� nas obserwowa�.00:04:18:Ci�gle mi si� zdaje, �e kto� nas|przy�apie w tej dwuznacznej sytuacji.00:04:24:Podniecaj�ce co.00:04:50:STAR TREK VOYAGER - S4 E07 - Scientific Method00:04:57:Na podstawie "STAR TREK"|stworzonego przez GENE RODDENBERY00:05:03:W ROLACH G��WNYCH00:05:06:KATE MULGREW|jako Kapitan Kathryn Janeway00:05:11:ROBERT BELTRAN|jako Chakotay00:05:15:ROXANN DAWSON|jako B'Elanna Torres00:05:23:ROBERT DUNCAN McNEILL|jako Tom Paris00:05:27:ETHAN PHILLIPS|jako Neelix00:05:36:ROBERT PICARDO|jako Doktor00:05:40:TIM RUSS|jako Tuvok00:05:47:JERI RYAN|jako Siedem z Dziewi�ciu00:05:51:GARRETT WANG|jako Harry Kim00:06:10:TW�RCY|RICK BERMAN & MICHAEL PILLER & JERI TAYLOR00:06:17:EKSPERYMENT00:06:19:Ma pani mi�nie s� twarde jak kamie�.00:06:21:Nie przestrzega pani zalecanego|programu relaksuj�cego.00:06:25:Nie mia�am czasu.|Nic nowego. Jak d�ugo pani sypia?00:06:28:Bardzo r�nie, przewa�nie kr�tko.00:06:31:A b�le g�owy zn�w si� nasili�y.00:06:33:Nie, ale nadal czuj�|jak by mi kto�00:06:37:wkr�ca� w czaszk�|roz�arzone szpikulce.00:06:40:To bardzo typowe objawy, Kapitanie.00:06:43:Za du�o pani pracuje i do|tego w ci�g�ym stresie.00:06:45:Je pani byle co i zaniedbuje|�wiczenie fizyczne oraz odpoczynek.00:06:49:Pani cia�o wo�a o lito��.00:06:51:W tym momencie napewno, nie da�oby si�|tego w inny spos�b za�atwi� doktorze.00:06:55:- Mo�e hypospray to za�atwi.|- To nie jest takie proste.00:06:59:Hypospray nie zast�pi intensywnej|fachowej terapii kr�galskiej.00:07:04:Na szcz�cie ma pani|masa�yst�, kt�ry si� nie m�czy.00:07:08:Mostek do kapitan.00:07:09:Komandorze melduje,|�e moja pacjentka jest zaj�ta.00:07:13:S�ucham Chakotay, o co chodzi?00:07:14:Dotarli�my do �r�d�a odczyt�w energii,|chcia�a je pani zobaczy�.00:07:18:- Ju� id�.|- Kapitanie.00:07:20:Wiem, co chcesz powiedzie�.00:07:21:Ale nie mog�|zaniedbywa� obowi�zk�w.00:07:23:Chcia�em tylko|zasugerowa� zmian� stroju.00:07:29:Podw�jny pulsar.|Wytwarza tak silne pole grawitacyjne,00:07:33:�e �ci�ga wszystko w|promieniu 50 mln. kilometr�w.00:07:37:Jeste�my poza zasi�giem.00:07:39:Wysoki poziom promieniowanie Gamma.00:07:41:Ale zachowuj�c ostro�no��,|mo�emy zebra� bezcenne dane.00:07:47:- Czy ja Ci� nudz�?|- Przepraszam.00:07:49:Chyba jestem zbyt zm�czona,|by my�le� o tych bezcennych danych.00:07:55:Pozastawiam ten projekt|w Twoich r�kach.00:08:07:Chcia�a� si� ze mn� widzie�, Poruczniku.00:08:09:Tak. W�a�nie zwi�kszamy|sprawno�� nap�du impulsowego.00:08:13:I chcia�am wiedzie� czy to nie|wp�ynie na sterowno�� statku.00:08:17:O bardzo rozs�dnie,|ch�tnie pomog�.00:08:20:Dane s� na moim|g�rnym stanowisku.00:08:26:Zatem chod�my tam.00:08:40:- S�ysza�e� co�?|- Na pewno znowu Ci si� wydaje.00:08:49:- Komandorze.|- Poruczniku.00:08:51:Oto informacje, o kt�re Pani prosi�a.00:08:55:Tak. Szczerze m�wi�c nie|spodziewa�am si� ich tak szybko,00:08:59:a powinnam zlecaj�c to panu.00:09:00:To znaczy jestem wdzi�czna,|�e dostarczy� je Pan tak szybko.00:09:05:Dzi�kuje.00:09:21:Tuvok. Rozumiem ze to musia�o|by� troch� kr�puj�ce.00:09:24:Ja nie odczuwam skr�powania.00:09:26:No tak.00:09:28:W ko�cu nic takiego si� nie sta�o.00:09:30:Chyba nie naruszyli�my �adnych|przepis�w bezpiecze�stwa.00:09:33:Z pewno�ci� nie.00:09:35:Zatem nie masz potrzeby wspomina�,|o tym incydencie w Twoim raporcie.00:09:41:Chcesz �ebym ukry� to, czego si�|dowiedzia�em o tobie i porucznik Tores?00:09:46:No wiesz nie prosz� Ci�|�eby� co� zataja�.00:09:51:I s�usznie.00:09:57:- My�lisz, �e powie co� Kapitan?|- Nie wiem.00:10:00:Jak si� zachowywa�,|by� z�y, zmieszany?00:10:04:Jak Wolkan,|sk�d mog� wiedzie�.00:10:07:Pok�ad pierwszy.00:10:09:Musimy bardzie uwa�a�|z zachowaniem pozor�w.00:10:12:Lepiej nie wchod�my|razem na odpraw�.00:10:13:Tak masz racj�. Ty wejdziesz|pierwsza ja chwil� p�niej.00:10:17:To b�dzie wygl�da�o podejrzanie.00:10:19:Sp�jrz na nas.00:10:20:Zachowujemy si�|jak by�my byli kryminalistami.00:10:22:Wcale tak nie twierdz�.00:10:24:My�la�am tylko, �e chcemy|to zachowa� w tajemnicy.00:10:27:Chcemy tak?00:10:30:- Ty chcesz?|- Je�li Ty chcesz.00:10:34:Komputer, zatrzymaj turbowind�.00:10:36:Om�wmy t� sytuacj�.00:10:39:Uwa�am, �e nikogo nie powinno obchodzi�|to, co czujemy do siebie nawzajem.00:10:44:Ja te� tak uwa�am.00:10:45:To postanowione, b�d�my ostro�niejsi.|I nikomu o niczym nie m�wmy.00:10:51:Przynajmniej na razie.00:10:53:- Na razie?|- Widzisz w tym jak�� przysz�o��?00:10:57:- Tak zarozumia�y to ja nie jestem,|- Sprytny wykr�t poruczniku.00:11:02:Tak s�dzisz.|Komputer ruszaj.00:11:07:- Wchodz� pierwsza, a Ty za mn�.|- Dobra.00:11:14:Oto nasz plan okr��amy pulsary|w odleg�o�ci 80 mln. km.00:11:20:Mo�e to za blisko rejestrujemy|przypadkowe wybuchy protonowe.00:11:23:Ryzykujemy uszkodzenie os�on.00:11:25:- Tom przejd� na 90, zwi�kszymy dystans.|- Tak jest.00:11:29:Tuvok daj os�ony na maksimum, w razie|potrzeby w��cz zasilanie dodatkowe.00:11:33:Zachowajmy wszystkie|�rodki ostro�no�ci.00:11:36:Zg�asza� wszelkie nawet|najdrobniejsze problemy.00:11:39:Rozej�� si�.00:11:41:por. Paris i por. Toress,|prosz� o pozostanie.00:11:45:Dzi�ki.00:11:52:Zazwyczaj nie wtr�cam si�|w osobiste �ycie za�ogi,00:11:55:lecz w tym przypadku|musz� zareagowa�.00:11:57:- Widz�, �e Tuvok...|- Tuvok nie ma z tym nic wsp�lnego.00:12:01:Oboje robicie z siebie|publiczne widowisko.00:12:03:I po�owa statku|plotkuje na wasz temat.00:12:05:Przepraszam,|ale nasze zachowanie...00:12:07:Jeste�cie oficerami i oczekuje,00:12:09:�e b�dziecie si� zachowywa�|jak na oficer�w przysta�o.00:12:11:Bo te szczeniackie wybryki sprawiaj�,|�e stajecie si� �mieszni.00:12:18:Je�li chcecie kontynuowa�|wasz zwi�zek, wasza sprawa.00:12:23:Prosz� jednak �eby�cie bardziej|kontrolowali wasze emocje, zrozumiano.00:12:28:- Tak jest|- Tak kapitanie.00:12:31:Odej��.00:12:52:Komputer,|gor�ca kawa czarna.00:13:35:Komandor Chekotay cierpi|na odwapnienie ko�ci,00:13:38:martwic� tkanek,|utrat� ostro�ci wzroku.00:13:41:Klasyczne objawy starzenia tyle,|�e nast�pi�y w kilka godzin.00:13:45:Co to znaczy?00:13:46:Istnieje rzadka choroba genetyczna,00:13:48:kt�ra wywo�uje przed wczesne|starzenie u dzieci.00:13:50:Lecz nigdy u doros�ych,|te chorob� wyt�piono 200 lat temu.00:13:56:Mimo to przyjrza�em|si� pa�skiemu DNA.00:13:59:Te odcinki kontroluj�|pa�ski metabolizm.00:14:02:M�j skan wykaza�, �e zosta�y|one gwa�townie pobudzone.00:14:05:- Jakie s� prognozy?|- Najpierw musz� ustali� przyczyn� choroby.00:14:09:Brak �ladu czynnika zaka�nego.00:14:11:Sp�dzili�my kilka godzin w|pobli�u podw�jnego pulsara,00:14:14:emituj�cego promieniowanie gamma.00:14:16:Os�ony dzia�a�y,|nie mog�o doj�� do ska�enia.00:14:19:Wszystko nale�y sprawdzi�, dlatego|dok�adnie przejrz� ostatnie dane.00:14:23:Trzeba przeskanowa� moj� kabin�,|a tak�e pracownie, mostek,00:14:27:ka�de miejsce w kt�rym dzi� by�em.00:14:29:Nie wyrazi�em zgody na|pana powr�t na s�u�b�.00:14:32:Cho� wygl�dam dziwnie,|m�j umys� jest sprawny.00:14:35:Wol� si� czym� zaj��,|ni� tu siedzie�.00:14:37:Nie wiadomo jak rozwinie|si� ta choroba.00:14:39:Powinien pan zosta� pod obserwacj�.00:14:41:Doktor ma racj�|b�d� ci� informowa�.00:14:44:To co wp�yn�o na komando...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]